Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891).pdf/309

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana


DWA ŻYWIOŁY NARODOWOŚCI.

Dwa czynniki społeczne najpotężniej wpływają na skrystalizowaną świadomość tego najwspanialszego tworu ludzkości, jakim jest naród. Są to przynależność etnograficzna i kultura pojęta w najszerszem znaczeniu. Bywają one albo w sprzeczności albo w zgodzie. Ważnem jest z wielu względów wiedzieć, który jest silniejszy. W prawdzie zdawałoby się, że etnografja, stwierdzająca wspólność gwary, wspólność obyczajów i zwyczajów i wspólność budowy ciała, przeważa setnym ciężarem potęgę kultury. Tymczasem nieuchwytne i nie dające się żadną fizyczną mocą i przemocą przeciąć jej wpływy, sięgają tysiącznemi nitkami w przeszłość i ze znanych oraz z nieświadomych podań czerpią siłę spajającą przeróżne różnice etnograficzne w nierozerwalne jedno narodowe. Prawda ta nie powinna nas odwieść od badania naszych stosunków etnograficznych, lecz przeciwnie jak najmocniej do nich zachęcić. Ale przy światłem jej zrozumieniu usuniętą będzie jednostronność niedorzeczna wszelkich pojęć, stawiających jakieś kresy etnograficzne kulturze i narodom. Proszę szukać etnograficznych granic celtyckich, łacińskich, saskich, duńskich i t. d. w narodzie angielskim, albo takichże etnograficznych podziałów narodowości angielskiej, francuskiej, holenderskiej po całej kuli ziemskiej pomiędzy szaro- i czarnoskórymi, w których najbieglejszy fizjolog nie dopatrzy kropli krwi europejskiej, lub wreszcie w znanym nam żyjącym konglomeracie różności lackiej, litewskiej, rumuńskiej, żydowskiej, germańskiej i Bóg wie już jakiej.

Dublany.Stanisław Kłobukowski.



Upominek - ozdobnik str. 297.png



297