Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Pamiętnik Mroczka.pdf/149

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona została skorygowana


Jedno wam tedy mogę dać consilium: jedźcie z przyjaciółmi; napotkacie kawalkatę w drodze; potrzeba starościankę odbić, księdza znaleźć, ślub wziąć, a resztę ja zagodzę. Ale — dodał — na miłość bożą, mnie do tego nie mieszajcie... niech ja zostanę, jakbym nie wiedział o niczem.
Stanąłem słupem; nie podobało mi się to wcale, żebym, jak rozbójnik, żonę na gościńcu zdobywał.
Odparłem mu tedy, że to tak dla sławy ich domu i imienia, a potem mojego też nie uchodzi. Ale mi zaraz począł przywodzić podobne przypadki, jak Mniszek z klasztoru sobie żonę wyłamał, gdy mu jej rodzina dać się wzbraniała, jak ten i ów orężnie zdobywali panny, i że w tem nic tak złego niema. Nareszcie rzecze:
— Wszystko to do tego przygotowane. Helusia nawet, o ile miarkować mogę, i osoba tak poważna, jak podczaszyna, tego nie gani, bo innego sposobu niema. Nie przeciwko władzy rodzicielskiej to bunt, ale przeciwko niesłusznej opresji rodziny, która nieszczęścia jej może być przyczyną... Trzeba, żebyś waszmość jechał zaraz, wszystko przysposobił, na drodze zasiadł, a dobrych sobie wziął rębaczy, bo z Biesem do czynienia mieć będziecie. I to dodaję: żeby ślub zaraz był, nim bracia się dowiedzą, żeby klamka zapadła, nim oni się porwą przeciwko waści. Ale jeszcze raz, na rany Chrystusowe, jam o niczem nie wiedział... o niczem wiedzieć nie chcę... cicho!...
Odszedł zaraz od okna i poczęła się inna rozmowa. Greczynka chwalić się jęła, że po polsku ją wyuczyli, a spoglądając na mnie, znaki mi dawała, że o wszystkiem wie. Mnie się to jakoś dziwnie zawsze zdawało, żonę tak zdobywać, ale co