Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Ernest Buława - Poezye studenta - tom I.pdf/294

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana


Gnając sprząż wartko skrzydłą,
Podziczałych rumaków —
O! czyliż drżący myślą
Jako listek na drzewie.
W grze szalonej mych uczuć
I w marzeń moich tłumie
Nie jestem przymuszony
Zapytać sam, u siebie,
Czyż w tych górnych sklepieniach
Nie masz rządcy, co czuwa
Nad tych gwiazd miljonami
Nad tych słońc za światami? —
Od jego to potęgi
Wszechpotężnej zależy,
Sproszkować wyniosłego.
A wynosić nieznanych —
Fortuno, nimfo chytra!
Co uściskiem gwałtownym
Raz porwawszy, porzucasz
Nieszczęśliwych tej ziemi —
I w tej chwili na skrzydłach
W polot babiego lata
Leci kula twych światów
Znowu w objęcia innych!
Jedną ręką ty mitry
Zdzierasz czaszkom zhardziałym,
Drugą wieńczysz godniejsze
Laurowem uwieńczeniem! —