Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Dzieło Wielkiego Miłosierdzia/Listy nr 1-5

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Wszystkie listy swoje Mateczka poleciła niszczyć, mimo to niektóre zostały zachowane wypadkowo lub za pozwoleniem Mateczki. Z tych podajemy tu tylko niektóre, a mianowicie te, w których znajdują się albo Objawienia Boże, albo nauki moralne i ascetyczne lub zarządzenia ważne, odnoszące sic do Dzieła Miłosierdzia. W rękopisach O. Jana (X. Kazimierza Przyjemskiego), pierwszego Mariawity i pomocnika Mateczki w powoływaniu księży do Zgromadzenia Kapłanów Mariawitów i w pojaśnianiu ich o Dziele Miłosierdzia, znajdujemy kilka przepisanych przez niego listów Mateczki lub własnych jego notatek z Objawieniami Mateczki. Jeden z nich o Regule św. Franciszka nader piękny i z Objawieniami tak brzmi:

List nr 1

„Święty Franciszek, żyjący w 13 wieku, napisał dla Swoich włoskich zakonników regułę życia. Reguła ta jest najdoskonalsza, bo chociaż wszystkie inne reguły są natchnione z Ducha Ś-go, —ta jest cała podyktowaną św. Ojcu przez Samego Pana Jezusa „a kto ją zrozumie i zachowa nie będzie sądzony."(Stówa Pana Jezusa). Sw. Ojciec Franciszek nazwał ją księgą życia, nadzieją zbawienia, streszczeniem Ewangelii, drogą doskonałości, drabiną do nieba, kluczem do raju, umową wiecznego przymierza,pragnął, aby ją każdy brat umiał, o niej rozmyślał, zawsze przy sobie nosił i z nią umierał. Do świadectwa Samego Chrystusa przyłączyć należy świadectwa Ojców świętych, Jego wikarych na ziemi, Mikołaj III we wstępie do konstytucji, wykładającej regułę, mówi: i„Oto reguła, która, będąc oparta na ewangelicznym słowie, jest życia Chrystusowego wzorem, wojującego Kościoła Jego i Apostołów naukami i czynami potwierdzonym. Oto jest przed Bogiem .Ojcem czysty i niepokalany Zakon, który zstąpiwszy od Ojca światłości, najpierw przez Syna życiem i słowami Jego Apostołom był podany, a w końcu przez Ducha Świętego błogosławionemu Ojcu Franciszkowi i jego następcom natchniony został, tym sposobem całej Trójcy Świętej zawiera w sobie świadectwo. Ten jest według świadectwa św. Pawła Apostoła znak. posłannictwa od Boga, okrom którego nikt innego szukać i nikt się więcej naprzykrzać nie ma, bo go Chrystus Pan znamionami męki Swojej potwierdził, naznaczywszy jawnie zakonodawcę tej reguły znakami męki Swojej dla wszystkich zrozumiałymi." Klemens V nie mniejsze pochwały oddaje tej Regule, porównując ją do ogrodu Salomona, z którego Chrystus naj wdzięczniejsze 'kwiaty zbiera, a w końcu dodaje: „Ta to jest ona niebieskiego życia ustawa i reguła, którą napisał on Wyznawca Pański, uprzywilejowany Franciszek św. i zachowywać ją dzieci swoje tak słowem jako i przykładem nauczył." Św. Bonawentura mówi: że cala treść istotna tej Reguły ze źródła ewangelicznej czystości jest zaczerpnięta; nazywa ją przeto potrójnym pasem, niełatwo dającym się zerwać, na którym człowieka do Nieba się wciąga. Św. Wincenty Ferreryusz rzekł: „Kto tę regułę zachowuje, świętym jest i gdy umiera, może być kanonizowanym." Marcin Nawarrus mówi: „Tak dalece poważam i czczę ona najwyższą regułę św. Franciszka, że tych, którzy ją zachowują co do joty według myśli jej autora, uważam za niekrwawych męczenników Chrystusowych. Doskonałość tej Reguły wznosi się na sześciu mistycznych seraficznych skrzydłach i zależy na najwyższym posłuszeństwie, na ewangelicznym ubóstwie, na najświetniejszej i niepokalanej czystości, na najgłębszej i najprawdziwszej pokorze, na doskonałej gołębiej prostocie i na seraficznej miłości Boga; dodajmy do tego uczynki miłosierdzia i poświęcenie się dla bliźnich z zaparciem się siebie,"a będziemy mieli owego sześcioskrzydłego ducha, który ożywiał Zakon tego wielkiego Świętego.”

List nr 2

Dnia 9 Września 1896 roku, pisze O. Jan:
"Miałem sumę za Mateczkę i za siebie. W czasie sumy między Ofiarowaniem a Podniesieniem Mateczka usłyszała głos: „Jeżeli nie będzie dostatecznej liczby Kapłanów, którzy by ubłagali, to zgładzę stan kapłański w kram."

List nr 3

Gdzie indziej znowu O. Jan pisze:

„Mateczka odprawiała rekolekcje pod kierunkiem O. Henryka, Jezuity, który, dowiedziawszy się o tym Dziele, uznał je za Boże. Mateczka tak opowiadała mi o tych rekolekcjach z O. Henrykiem: „Podczas rozmyślania o Zmartwychwstaniu Pana Jezusa miałam zrozumienie, że Pan Jezus inaczej pocieszał Matkę Swoją, inaczej Apostołów, a inaczej uczniów—stąd 3 stopnie chwały: 1) dla ludzi niewolników— zachowujących tylko przykazania Boskie; 2) dla sług—czyli dla ludzi, spełniających rady Ewangeliczne, reguły, cierpliwie i dobrze ale niezupełnie; 3) dla miłośników co rzucają się na wielkie i heroiczne cnoty, szukają i pragną cierpień, i ta jest droga Świętych. Stąd 3 stopnie Chwały w niebie- najwyższy dla miłośników. Porwanie św. Pawła do trzeciego nieba Oznacza; nie miejsce, ale większe poznanie Boga—Seraficzne. Trzy są chóry anielskie najbliższe Boga – Serafinów największa chwała w niebie. Trzy są stopnie zmartwychwstania; z grzechów, z oziębłości - po śmierci. W kontemplacji o Wcieleniu. Pokora Jest uznawanie siebie zgodnie z prawdą. Człowiek więc naprawdę upokorzyć się nie może, tylko Pan Jezus upokorzył się prawdziwie (poniżył się we Wcieleniu). Człowiek obdarzony Łaską Bożą i Darami wyniesiony do stanu nadprzyrodzonego może się upokorzyć łatwo. Po rozmyślaniu o miłości Bożej czułam żal, że żyję jeszcze. Pan Jezus rzekł do mnie: „Wolą Moją jest, abyś żyła i pracowała...” Przedstawioną miałam pracę i działalność od krańców świata do krańców jego... Z soboty na niedzielę szatan wyzywał mię do walki...

Listy własnoręczne Mateczki

List nr 4

Do O. Jana d. 16 Sierp..1896 r. z Płocka.
„Niech będzie Bóg uwielbiony, za wszystko, co z Opatrzności Bożej dopuszcza na nas. To nas powinno utwierdzać i zapalać do wierniejszego spełnienia Woli Jego Świętej, bo już w. cząsteczce doświadczamy, co kiedyś w całej pełni się wyleje na was, to znaczy, że będziecie prześladowani,upokarzani i doświadczani w ogniu utrapienia, a zatem powinno nam być obojętną rzeczą...

Do Ojców Lubelskich.

List nr 5

„...Magnificat anima mea Dominum... z Matką Najświętszą mogę zawołać za .wszystko,,co .Pan uczynił.- Dziś- odprawiałam medytacye o powołaniu Apostołów, I wiele, rzeczy,, Duch Sw. dał mi względem Was poznać, że P. Jezus ma szczególne Opatrzności ..widoki i Sam..błogosławić i pomagać Wam będzie. P. Z. (X. Zenon Kwiek) bardzo szybko postąpi w doskonałości. Ewang.. i wiele się przyczyni do Chwały Bożej, Pr. (X. Roman Próchniewski) również. niech tylko.. mężnie trwa .przy swojem; przejdą wszystkie trudności i ustaną .niepokoje, ;a z pociechą w sercu i-weselem ducha służyć, będzie Zgromadzeniu.- Uspokoiłam się zupełnie co do Pr.(X.Próchniewskiego) że go Pan Jezus woła. Modlić się przyrzekam, ufając Waszej dobroci, że i o mnie nędznej nie zapomnicie, albowiem ślizka i niebezpieczna jest moja droga.. Żałuję bardzo (X.) Sadlaka, dlaczego się ociąga przez skrupuły, kiedy rozpocząwszy to życie, pozbędzie się dawnego swego skrupułu i łatwiej rzecz pójdzie,aniżeli się spodziewa;— trzeba mu otwarcie powiedzieć, że to czyni przez małoduszność i brak wiary w Opatrzność.— P. Maz.(X.Franciszek Mazurek), dopóki nie dozna światła Bożego i pociągu do tej sprawy, dopóty się nie pozbędzie wewnętrznej trudności, która mu wiele przeszkadza i tamuje Łaskę, bo takim Pan się sprzeciwia. Ja się z nim nie zobaczę, bo wyjeżdżam, ale niech Z.(X. Zenon Kwiek) powie mu to ode mnie, bo z nim będzie rozmawiać o tej rzeczy, jeżeli uważacie to stosownem.—Po medytacyi otrzymałam list pocieszający od Ojca (Honorata) umocniłam się jeszcze więcej o natchnienia co do Was ii podziękowałam Panu i Matce Najświętszej, oddając Was pod Jej szczególną Opiekę. —O/Tomasz (Ks.Ignacy Kłopotowski) niech będzie spokojny o siebie— Bóg Ojcu pomoże, ale trzeba zapomnieć o sobie-i z ufnością porzucić się na łono Opatrzności Bożej, Boga i Chwały Jego szukając we wszystkjem i-przez wszystko :—inaczej opóźni się -droga i wiele przyjdzie się moczyć napróżno..."



Znak domeny publicznej
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).