Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891).pdf/138

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana


ILUMINATORKI RĘKOPISÓW.
PRZYCZYNEK DO HISTORJI PRACY KOBIET.

Mathias Bersohn.jpg


Wiadomo powszechnie, że do czasu wynalezienia druku, przepisywaniem dzieł historycznych i naukowych zajmowali się przeważnie księża. Mozolnej tej pracy podjął się zwłaszcza zakon Benedyktynów, założony w pierwszej połowie VI-go wieku, krzewiąc w taki sposób wiedzę za pośrednictwem licznych swych klasztorów. Już reguła rzeczonego zakonu wkładała na alumnów obowiązek skromnego przepisywania i przyozdabiania dzieł, jako „pracy miłej Bogu“. Wywiązywali się Benedyktyni z owego obowiązku nadzwyczaj gorliwie, a mnóstwo rękopisów, przechowanych do dziś dnia w cenniejszych bibljotekach publicznych, świadczy o niezmordowanej ich pilności i rzeczywistym artyzmie.
Mało przecież komu znanem jest, że żmudnemu zawodowi przygotowywania rękopisów, w odległych nawet wiekach, z równem zamiłowaniem i starannością poświęcały się także i kobiety. Ślady ich działalności w tym kierunku napotykam y już u Greków i Rzymian. Strabon, Polux, Diogenes Laertius i inni pisarze wspominają, że niewiasty podejmowały się często honorowej tej czynności. Cajus Plinius starszy, który zginął podczas wybuchu Wezuwiusza w Pompei (79 roku po N. Chr.) nadmienia, że słynne dzieło Yarrona „Alebdomadesu, zawierające życiorysy sławnych ludzi, ozdobione było około 700 portretami, malowanemi po większej części przez niewiastę, nazwiskiem Lalia, z miasta Cisie, w Azji Mniejszej, wykształconą w tym zawodzie w Grecji i Rzymie.
Nie ulega wątpliwości, że w V i VI stuleciach wiele kobiet uprawiało sztukę pięknego pisania i przyozdabiania ksiąg miniaturami Za dowód tego może np. służyć, założony przez św. Cezarjusza (zm. 542 r.) w mieście Arles, klasztor dla zakonnic, w którym, pod przewodnictwem siostry założyciela jako ksieni, istniała formalna szkoła pisania i malowania. Przebywające w tym klasztorze zakonnice obowiązane były codziennie po parę godzin zajmować się przysposabianiem dzieł liturgicznych. Wzmiankowana szkoła nabyła wkrótce wielkiego rozgłosu.
W XIII wieku z klasztoru zakonnic w mieście Alascyk wyszło również dużo rękopisów treści religijnej.
Nawet niektóre klasztory męskie zaopatrywane były w tego rodzaju prace, ręką zakonnic przygotowane. Z owego jednak i z dalszych okresów, aż do