Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Stanisław Grochowiak - Ballada rycerska.djvu/45

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona została zatwierdzona


JESIEŃ  II


Nazbieramy lipy w garstki — w zimno — w deszcz.
Tak pójdziemy w twych pończoszkach
Małą dróżką — buraczkową
W deszcz.

Nagie drzewa pozdrowimy, krzyżom polnym — przeziębniętym,
Matce Boskiej wystudzonej w taką jesień, w chłód.

Potem jeża pozbieramy,
Jeża w domu otulimy
W twą haleczkę z pajęczyny,
Niechaj śpi.

Śpi i mruga...
Popatrz, popatrz!
Małą dróżką do nas człapie:
We śnie pogrążony jeż.