Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Poezje Michała Bałuckiego.pdf/79

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona została zatwierdzona


Aż otwarła usteczka;
Lecz otwarła, — by ziewnąć znudzona. —

Więc się zerwał ze stołka,
I pożegnał aniołka,
I pożegnał na zawsze bez mała.
Że odchodził tak gniewnie,
Miałby burę zapewnie,
Gdyby nie to — że panna już spała. —

I tak cicho, cichutko
Romans skończył się krótko
Bez wymówek, bez skarg i bez listów.
Cóż? — nie płaczesz? — O! pani!
Choć dla niego, nie dla niéj
Przetrzéj oczy chusteczką z batystów.
1872.

Poezje Michała Bałuckiego ornament końcowy.png