Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:PL Poezye Kazimiery Zawistowskiej.pdf/79

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana
PoezyePoezye Kazimiery Zawistowskiej - ornament 3.png



Czerń skrzydeł Twoich rzucasz mi na lica
A przez Twych skrzydeł okiennicę czarną,
Miast patrzeć w słońca ulewę pożarną,
Ja w chłodne srebro, patrzę, fal księżyca.

Jaki tam spokój i jaka tęsknica!
Ponad tą ziemią wystygłą, cmentarną,
Cisza swą lampę roztliwszy ofiarną,
Światłem ją próchen poi i podsyca.

Jaki tam spokój — bez miary — bez końca
Siedziba duchów odesłanych z ziemi.
Duchy, co ziębły wśród powodzi słońca,

Ciszę tę chłoną oczyma sennemi,
I zaświatowy czując wiew błękitu,
Zastygłe, martwe, przędą sen niebytu,



Poezye Kazimiery Zawistowskiej - ornament 1.png



65