Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:PL Poezye Kazimiery Zawistowskiej.pdf/116

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana
Poezye Kazimiery Zawistowskiej - ornament 2.pngKazimiera Zawistowska

Wszystkie do białej zbiegają Pani —
Zbłąkane dusze, co bez przystani,
Zło swoje niosą upalną niwą,
Snów zżętych łanem, pustką straszliwą,
Niosą mrąc z mąk...
Bo oto skryła rąbki gwiezdnemi,
Pomór, pożogę i nędzę ziemi.
Tron Swój, na słupie wsparłszy jasności,
Rozświetla szlaki błędnych ciemności,
Jak Krzak Mojżeszów rozpłomieniona...
Witaj rozkwitła różdżko Aarona!
Słodyczy miodna z plastru Samsona,
Schyl pociech dzban!
Napój słodkością łaknące usta —
Bo ziemskich uciech już kruża pusta,
Gdzieś z niepowrotną pomknęła falą!
A dusze Tobie się Pani żalą,
Że im pielgrzymie stopy, skrwawiły
Moce nieczyste, co w błąd wodziły.
W ogrodach życia, kwiat grzesznych woni,

102