Ta strona została zatwierdzona
Małżeństwa w starożytnym Rzymie
ZA CZASÓW CESARSTWA.
(Ustęp z prywatnych starożytności rzymskich).
„Muszę ubolewać nad mojem ubóstwem“, woła skąpiec w jednej z komedyj Plauta, „mam dorosłą córkę na karku, a że posagu dla niej nie mam, więc nikt mi jej zabrać nie chce“[1].
Skargi tego rodzaju nie były w Rzymie czemś niezwykłem: wcześnie już zaczęto tam zawierać małżeństwa wyłącznie tylko ze względów materjalnych. Horatius gani takie postępowanie bardzo surowo, mówiąc ironicznie:
— „Zaiste pieniądz, pan świata, posażną żonę, przyjaciół i wiarę, piękność i świetny ród daje, wszystkich bogacz przekona, Wenus go wdziękiem zdobi“[2].