Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:PL Leo Belmont-Rymy i rytmy t.1.pdf/377

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana


Febus zapałką w ciemnościach świeci,
Świetna Aurora zjeżdża dorożką.

Dziwnym widokiem oczy me dręczę: —
Jak blacharz gwiazdy wyrabia złote,
Grabarz weselną budzi ochotę,
A bednarz struga drewnianą tęczę.

Widzę, jak doktór anemję leczy,
Wpuszczając w żyły farbę drukarską;
I jako znachor wiedzą lekarską
Nauce wieków w momencie przeczy.

Wtem nowe cuda, dziwy, sekrety,
Tuż przed oczyma migają memi:
Dziennikarz w jeden numer gazety
Zawinął kawał olbrzymi ziemi.

Zmieniwszy naraz wiekowe ruchy,
Wspina się w górę wodna kaskada;
Tygrys na ziemię, rzężąc, upada,
Rażon śmiertelnie placką na muchy;

Żółw, otrzymawszy rolę sztafety,
W szalonym pędzie wichry prześciga,
A pojedynek karłów rozstrzyga,
Jakiem i będą drogi komety.