Ta strona nie została skorygowana
Książkowy świat.
Jest wielki świat,
Jest ludzi tłum,
Niemeldowanych w żadnym cyrkule…
Rodzą się oni… z poety dum
I czasem więcej, niż setki lat
W zadrukowanej żyją bibule…
Rozgłos ich pędzi i goni,
Więc bez paszportu wędrują oni
Przez ludzkie serca i dusze…
Ich nierealną radość i ból
Głęboko czuje książkowy mól,
Dzieląc uciechy ich, sny i katusze…
Nad jednych losem szlocha,
Z zawodów innych szydzi,