Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:PL Leo Belmont-Rymy i rytmy t.1.pdf/133

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana



∗             ∗

Stałem pod brzozą płaczącą,
Przykryty listków jej cieniem,
„Kocham“ — szeptałem gorąco,
„Cierpię“ — mówiłem z westchnieniem.
Brzoza, to słysząc, litośnie
Swemi gałęźmi wzruszyła
I zaszemrała rozgłośnie,
Jakby mym skargom wtórzyła.
Sosna ten szmer podchwyciła
I z wiatru zrobiwszy posła,
Mój sekret brzydka plotkarka,
Zaraz dębowi poniosła.
Dąb stary słuchał uważnie,
Potem zaszumiał surowo,
I długo, smutnie, poważnie,
Liściastą potrząsał głową!