Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Leon Tołstoj - Anna Karenina Tom III.djvu/140

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana


<section begin="X626" />— Nie... To człowiek uczciwy... należałoby jednak koniecznie zachwiać ten stary, patryarchalny porządek, według którego odbywają się u nas zawsze wybory szlacheckie.
Piątego dnia odbywały się wybory marszałków powiatowych; w niektórych powiatach dzień ten był bardzo burzliwym. Świażskiego obrano jednogłośnie na marszałka sielezniowskiego powiatu; nowo obrany marszałek wydał tego dnia proszony obiad.

<section end="X626" />

<section begin="X627" />

XXVII.

Szóstego dnia miały się odbyć wybory na urzędy gubernialne. Obydwie sale, mniejszą i większą, zapełnili obywatele w mundurach rozmaitego rodzaju. Wielu przyjechało wyłącznie na ten dzień. W salach spotykali się znajomi, którzy nie widzieli się od lat wielu, gdyż jedni mieszkali stale na Krymie, drudzy w Petersburgu lub Moskwie, inni zaś za granicą. Koło stołu przykrytego zielonem suknem, nad którym wisiał portret cesarza, tłoczono i sprzeczano się.
Szlachta w obydwóch salach grupowała się stronnictwami, a z niedowierzających, nieprzyjaznych jej spojrzeń, z ciągłego szeptania po korytarzach i kątach widać było, że każda strona starała się nie zdradzić swych tajemnic przed przeciwnikami.
Według wyglądu zebrani dzielili się wyraźnie na dwie kategorye: starszych i młodszych. Starsi byli przeważnie albo w zapiętych pod szyję obywatelskich mundurach nie pierwszej nowości, przy szpadach i w stosowanych kapeluszach, albo w dawnych mundurach wojskowych różnych rodzajów broni. Mundury starszych obywateli, szyte podług dawnej mody, z małymi fałdami na plecach i rękawach, były przeważnie za krótkie i za ważkie, jak gdyby ich właściciele wyrośli z nich. Młodsi zaś nosili porozpinane mundury, długie i szerokie, oraz białe kamizelki, lub też mundury zarządu sprawiedliwości, z czarnymi kołnierzami, haftowanymi<section end="X627" />