Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Okruszyny zbiór powiastek rozpraw i obrazków T.1.djvu/139

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana


uczynionemu przypisują; a wreszcie niedaleko Stań-Króla, ciekawy Kamień Królewski. Na nim niezgrabnie wyciosany rycerz z mieczem i tarczą, nad głową wielka korona i głoski u spodu R. S. B. (Rex Stephanus Bath.), dwa kola poniżej wyryte jedno w drugiem, dały powód do mniemań, że tu król obiadował (mają oznaczać talerze).
Gmin, który pomni dobrze Batorego, nie zna całkiem Zygmunta III., który tu był przecież, idąc do Orszy. Gwagnin opisuje ówczesny zamek borysowski z basztami i parkanami, dosyć obronny, między parkanami ziemią i kamieniami umocniony.
Szkoda, że dawniejszego opisu borysowskiego grodu, nie zostawił nam w relacji dwojakiej podróży baron Herberstein, któren dwakroć przejeżdżając tędy, zapisał ledwie miejsca nazwisko, brak dróg dobrych w kraju pustym i oddalenie od Orszy.
Zamek też nigdy nie musiał być obwarowanym ze szczególnem staraniem, choć wielce na to zasługiwał położeniem swojem. Była to zawsze drewniana, długa budowa, na wyspie, z jedną drewnianą także bramą. Dziś i to zniszczało, lub całkiem zmieniło nazwę i przeznaczenie; na tem miejscu stoją koszary i karczma zajezdna.
Umieszczone tu przez autora myśli i badania o handlu, ze szczególną troskliwością są opracowane i na szerszy rozmiar daleko, niżeli borysowskiego powiatu opis wymagał. Ale inaczej, cóżby się powiedzieć dało? jak się wytłumaczyć było można?
Obszernie tu mamy o projekcie połączenia dwóch mórz za Zygmunta III. powziętym, przez Berezynę z Wilją, i projekcie, któren na papierze pozostał aż do 1806 roku, a raczej do 1799, w którym kanał berezyński kopać rozpoczęto.
W roku 1655 szturmem zdobyty Borysów przez wojska cara Aleksego; Stefan Czarniecki nadaremnie w roku 1660 trzymał go w oblężeniu, od którego odstąpić musiał.