Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Ernest Buława - Poezye studenta - tom I.pdf/352

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana


<section begin="s352g"/>

Odgadnąć trzeba — Sfinksa pchnąć w płomienie —
Lub jego zębów pastwą pójść — w przestrzenie!





<section end="s352g"/> <section begin="s352d"/>

DO —


Pękaj serce od boleści,
Tęskna duszo wyleć z ciała,
Ból się w tobie nie pomieści,
Choć pomieści ludzkość cała! —




Hej! ty sępie z szpony twemi! —
Ile gwiazd drży na tem niebie,
Ile też drży na tej ziemi,
Wszystkie! wszystkie wezmę w siebie!
Lecz nie wezmę hydry podłej,
W dzień rozpaczy wykarmionej,
Że mnie brata słowa zwiodły
W dzień przeklęty — przeznaczony?
Daj mi się zamienić w chmurę,
Co skał szczyty drzemiąc wzrusza —
Czarną, jak me dni ponure,
Czarną, jako moja dusza!





<section end="s352d"/> <section begin="s352dd"/>

DO A —


Lecz już w mym ręku gałązka majowa
Mdleje, gorącem spalona westchnieniem,
Więc ci ją rzucam niemy tem milczeniem —
Polko, bądź zdrowa! —


<section end="s352dd"/>