Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Panienka śpi w komorze...

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
<<< Dane tekstu >>>
Autor Heinrich Heine
Tytuł Panienka śpi w komorze...
Podtytuł Z Heinego (Do muzyki)
Pochodzenie Piołuny
Data wydania 1869
Wydawnictwo Jana Ignacego Kraszewskiego
Druk J. I. Kraszewski
Miejsce wyd. Drezno
Tłumacz Ernest Buława
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: Pobierz jako ePub Pobierz jako PDF Pobierz jako MOBI
Cały zbiór
Pobierz jako: Pobierz Cały zbiór jako ePub Pobierz Cały zbiór jako PDF Pobierz Cały zbiór jako MOBI
Indeks stron
Z Heinego.
(Do muzyki.)
XXII.

Panienka śpi w komorze,
Drżący zagląda nów,
Coś gra i dźwięczy na dworze.
Ton walca budzi z snów...
Muszę téż wyjrzeć oknem,
Kto mi przerywa wczas,
Tam z skrzypką szkielet straszliwy
I gra i śpiewa wraz:
Niegdyś mi taniec przyrzekłaś,
Co był innemu dan,
Chodź! dziś jest bal na cmętarzu
Chodź ! pójdziem razem w tan!
Ton dziewcze rwie tak gwałtownie,
Nęci! że rzuca dom,
Idzie za śmiercią, co z skrzypką
Poprzedza w dziki ton!
Smyczkuje, skacze i pląsa
Aż kłapie kość o kość,
I błyska i kiwa czaszką,
A za nim blady gość...






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Heinrich Heine i tłumacza: Władysław Tarnowski.