Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Jesienne liście I

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Wczesny śnieg
Pochodzenie Poezje Zebrane tom II
Redaktor Stanisław Pigoń
Data wydania 1968
Wydawnictwo Wydawnictwo Literackie
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Indeks stron

{{#lst:Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/329|Jesienne}}

JESIENNE LIŚCIE
I

Szły za mną drużki dwie
Drużki dwie —
Jak siostrzyce duszy biednej —
Fantaz[y]ja — imię jednej,
A druga się Prawdą zwie...        5
Oj, Prawdą zwie!

Poczęły wianek wić,
Wianek wić
Z kwiatów rwanych gdzieś na łące,
Potem życie promieniące        10
Snuć na srebrno-złotą nić...
Oj, złotą nić!...

„Siostrzyco, wianek złóż
Wianek złóż:
Weź lilijkę, niezabudkę        15
I bławatek, i stokrótkę,
I powoje białych róż...
Oj, samych róż!...

I wiły drużki dwie
Drużki dwie —        20

Siostra Prawda wiła wiernie,
Ustroiła w ostre ciernie,
W same ostre ciernie złe...
Oj, ciernie złe!...

Tak za mną łąką szły,        25
Jak dwie mgły:
Jedna perły mi zbierała,
A druga je podawała,
I poniosłem z sobą łzy...
Oj, ciche łzy!...        30




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.