Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Do zielonego Beskidu

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania


Do zielonego Beskidu • Wincenty Pol
Do zielonego Beskidu
Wincenty Pol

Beskidzie graniczny! Beskidzie zielony!
Od Boga pomiędzy narody rzucony!
Coś źródła podzielił na morza, na dwoje,
O, powiedz mi, powiedz! czy jeszcze twe zdroje
Tak żywo jak dawniej i grają, i pienią?
Czy łąki się twoje jak dawniej zielenią?
Czy szumią twe lasy, jak dawniej, wesoło?
Czy trzmielą tak smukło twe świerki wokoło?
Czy sklepią się jeszcze twe buki jak wprzódy?
A jawor czy chyli się jeszcze do wody?

Beskidzie zielony! W trzy rzędy sadzony!
Beskidzie graniczny! Beskidzie kochany!
I chłodem jelenim, i mgłami owiany...
Gdzież czasy są owe, gdym konno tam hasał,
Gdym serce i oczy po tobie ja pasał?
To wąsik się ledwie na twarzy mi pisał
I świat mną jak świerkiem wyniosłym kołysał...
A dzisiaj spoglądam, Beskidzie, w twe strony
Żałośnie - jak jawor nad wodą schylony...


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Wincenty Pol.