Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.1 309.jpeg

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona została skorygowana


<section begin="Do gospodyniej" />

O którą sama żeś mię przyprawiła,
Że chodzę mało nie tak jako wiła.
Wprawdzie żeć się już niewczas odejmować:
Ja ciebie muszę rad nierad miłować.
Ty się w tem pomni, maszli mię mieć gwoli
Z mej dobrej chęci, czyli po niewoli.

<section end="Do gospodyniej" />

<section begin="O Staszku" />

O STASZKU.


Gdy co nie grzeczy usłyszy mój Staszek,
To mi wnet każe przypisać do fraszek.
Bracie, by się to wszytko pisać miało,
Jużby mi dawno papieru nie stało.

<section end="O Staszku" />

<section begin="Do Kachny" />

DO KACHNY.


Pewnie cię moje zwierciadło zawstydzi,
Bo się w niem, Kachno, każdy szpetny widzi.

<section end="Do Kachny" />

<section begin="O liście" />

O LIŚCIE.


Nie wiem, by ta niemoc była,
Coby się nie przyrzuciła.[1]
Wczora mi pani pisała,
Że po trzy nocy nie spała.
Od tych czasow mi nie śmieszno,
I sam nie śpię, co mię teszno.

<section end="O liście" />

<section begin="Epitaph. Jędr. Zelisławsk." />

EPITAPH. JĘDR. ZELISŁAWSK.


W jegoż gospodzie o wieczornej chwili,
Zelisławskiego niewinnie zabili

<section end="Epitaph. Jędr. Zelisławsk." />

  1. udzieliła się.