Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Okruszyny zbiór powiastek rozpraw i obrazków T.3.djvu/117

Z Wedateka, archiwa
Wersja z dnia 18:25, 21 sie 2021 autorstwa imported>Wydarty (→‎Przepisana: )
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona nie została skorygowana


RODZINA.
DE LA FAMILLE, PAR FREDERIC BÉCHARD.
Paris. Michel Lévy fr. 1850.

Do licznego już dziś opisu dzieł, wydanych w celu obrony odwiecznych zasad, utrzymujących społeczność, zagrożoną we Francji niesłychanemi utopjami marzycieli socjalistów, należy książeczka pana Fryderyka Béchard, z której tu sprawę zdać chcemy. W roku 1843 jedna z akademij prowincjonalnych (w Gard), podała za przedmiot do nagrody, treściwą historją rodziny; rozprawa p. Béchard otrzymała naówczas pierwszeństwo przed innemi. Uznano użytecznem dziś tę pracę przedrukować. Pojęta zdrowo, wypracowana staranniej historją rodziny, jakkolwiek nazbyt się tu w drobnych przedstawia rozmiarach, daje przecież główne rysy obrazu i pojęcie całości. Dziełko rozdziela się na trzy części: w pierwszej mówi autor o rodzinie u starożytnych; w drugiej o rodzinie chrześcijańskiej; w trzeciej o czasach dzisiejszych. Ta najbliższa nas epoka z powodu budowy całej rozprawy, nazbyt obciętą, krótką i za mało rozwiniętą nam się zdaje. Autor równie jak w poprzednich, dobitniejszemi tylko malował ją rysami, ale tu wybór tego co było istotnem, i rozróżnienie drobnostek od faktów i instytucyj pełnych znaczenia, choć czasem pozornie błędnych, wymagało może więcej zastanowienia, głębszego wniknienia w naturę rzeczy.
Nie dziw zresztą, że ta część jest najsłabszą a coraz słabszą, im więcej zbliża się do końca, — najlepiej malują, najgorzej zwykle sądzą o sobie współcześni.