Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/242

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona została zatwierdzona


<section begin="b183"/>

W jednym różeńku piwo warzyła,
W drugim różeńku słoninę smażyła;
Fik mik, fik mik!
Szwadyrydyrydy ciach, mach, ciach,
Słoninę smarzyła.



<section end="b183"/>

184.

<section begin="b184"/>

Choć świat na to czasem szwista
Żem żid,
Jestem sobie kantorzysta
Ganc git.
Pryncypała sze nie boję,
Z nim gaj!
Bo mam przecie rozum swoje
Aj waj!
Papę co miał pejsy duże
Na pisk,
Wołał „handel“ na podwórze
Dla zysk.
Lecz, że już nie zacofany
Ten kraj,
Jestem cybulizowany
Aj waj!


<section end="b184"/>