Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/139

Z Wedateka, archiwa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Ta strona została zatwierdzona


<section begin="b101"/>

Żegnam was góry, żegnam doliny,
Po raz ostatni już może,
Choć wczoraj jeszcze z moją drużyną,
Wieczorną witałam zorzę.

I śpiew skończyła, gitara spadła,
Z brzękiem się struny ozwały,
A twarz cyganki jak lilia zbladła,
Dwie łezki z ócz się polały.



<section end="b101"/>

102.

<section begin="b102"/>

Bywaj mi zdrowa piękna dolino,
Już ja do ciebie nie wrócę;
Nim na twój widok łzy mi popłyną,
Jeszcze ci piosnkę zanucę.

Zanucę piosnkę, spojrzę raz jeszcze,
Przypomnę chwile łaskawsze,
Bo ach przeczucie mówi mi wieszcze,
Że cię już tracę na zawsze.

Tu piłem słodycz z czary żywota,
Sam piołun został na spodzie,
Tu mi nadziei gwiazdeczka złota,
Błysła i zgasła o wschodzie.

Pocóż się przyda oglądać słońce,
Co wzrok ci jutro zaślepi?

<section end="b102"/>