Uwaga
Serwis Wedateka jest portalem tematycznym prowadzonym przez Grupę Wedamedia. Aby zostać wedapedystą, czyli Użytkownikiem z prawem do tworzenia i edycji artykułów, wystarczy zarejestrować się na tej witrynie poprzez złożenie wniosku o utworzenie konta, co można zrobić tutaj. Liczymy na Waszą pomoc oraz wsparcie merytoryczne przy rozwoju także naszych innych serwisów tematycznych.

Autor:Władysław Orkan

Z Wedateka, archiwa
Wersja z dnia 03:52, 22 lip 2021 autorstwa imported>Tommy Jantarek (→‎Pojedyncze wiersze: poprawa linków)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Władysław Orkan
(wł. Franciszek Xawery Smaciarz /Smreczyński/)

WladyslawOrkan.jpg
 Polski pisarz, poeta, nowelista i publicysta.
Teksty autora: 454
Alfabetyczny spis tekstów tego autora

AB

Teksty

Poezje

U bram wiekuPieśń o buncieSuplikacjeInter arma
A kiedy...Arena w PoliBluszcz i drzewoBrnę przez ten świat...Ciężko na sercu — gdzież ponikły...CzłowiekCzłowiek zasłoną tajni...Dobro i złoDobroć jest wielką paniąDrogaDusza mówi...Dzwony (W dali żaglowiec...)Dłonie smutkuEpitafiumGałązki olszynGdy młode serca giną...Gdy się zatrzymam...Gdy słońce zapada...Gwiazdą zawisasz...Jak morze...Jakąże drogę daleką...Jasna dolinaJedyne prawo...Jesteś jak bóstwo...Jezioro gra...Już nie wróci...Kiedy marzeniu podasz głowę...Kiedyś się życiu dała w lenno...Kłamstwem jest człowiek...Kochali się, lecz żadne...Krwawy strumieńLudzie północniŁąki i kwiaty mojeMgły zasnuwają zbocza...Miałem raz chwilę...Mija mię czas...Mogiłom moim...Mój dyabełNa Canale Grande w WenecyiNa grobie moich wiar...Na haliNa Rochers de Naye...Na rozstajuNa tych przestrzeniach... Na zimnej wyży północnej...Nad ciszą ziemi...Nad moją duszą...Najcudowniejsze...Naprzeciw burz...NapróżnoNaszła nas burza...Nie łudź się, serce...Niemiłosiernym jest serceNoc straszna wyje w kominie...O dusze, męką struchlałe!...O przyjaciółko moja...O serce, nie łam się klęską...Oda na cześć Apollinowej braciOpalił mróz...Otwórz się, moja mogiło...PostępPowiedzcie, moje mogiły...Pragnąłbym wszystek ból mój zamknąć...Przejdą chwile...Przyjdzie ten czas...Pustelnik i pielgrzymPustka płacze...Pustka łudzi...Pójdziemy, serce...PłanetySen-jawaSkarbSkra spada z wysokości...Smutna jest miłość...Sypie się gruz mego szczęścia...SzatanSą jacyś ludzie...Sąd bożySłoń-mistykŚmierć jest wieczystą nocą...Śni mi się młodość...Tatry w nocyTłoczący senUmarłe już się nie odrodziUmarły moje pieśniUpiórUważ...W moje to zamroczne życie...W pustceWieczoremWiele-ć mówili oszczerce...WinaWstają moje mogiły...Wszystkie moje rozpacze...Wszystko mija...Wygnańcy, Ewy synowie...Z Martwej RoztokiZa sercem twojem...Zadumanemu nad otchłanią...Zatrute są moje pieśni...Zaśpiewaj...Zbaczona nutaZiemia
BrahminiBrat-siostrzycaIdę ku Tobie... IIdę ku Tobie... IINa dolę i niedolę...„Onego czasu...“Po ugorach...Prosta odpowiedźSzczęśliwy jestem...Tęsknota

Pojedyncze wiersze

Dramaty

Nowele i opowiadania

Nad moją dusząHerkules nowożytnyOpowieść o płanetnikuO Wojtku, którego na Szczepana przekręciliLisPrzykry momentJędrzej Baja i powieściopisarzJak Jędrek Śklarz po Włochach jeździłWesele Prometeusza„Napoleon“Jaś Z nad brzegu
Wieczór lipcowyPołudnieJak Józuś chciał, a jak mu wyszłoSchroniskoWojtusiowe latoNa borachPogrzeb Muzyki
Chłop na łany wyszedł z kosąNad urwiskiem IWilijaNa Godnie ŚwiętaBazieWesoły dzieńPiekiełkoBłażkowa ŁysinaNiedowiarekNad urwiskiem IIPo ugorachZ krainy GorcówTę krainę kępJuzynaMiałem raz chwilęPrzekleństwoO ziemio nędzyPo omackuJasna polanaPo ugorach i po szarych łanach zbóżNoc
PrzeznaczenieBezdomniDwie kartki z życia nauczycielaSierota na „dochowku“Zemsta trupaNa wydaniu„Zły“Na zarobekPogrzebSkrzypki grają — bieda graKrótki senPrządki (Dodatek)
JuzynaBłażkowa ŁysinaWojtusiowe latoOpowieść o płanetnikuO Wojtku, którego na Szczepana przekręciliLisŚwit nad Leną
Chłop na łany wyszedłNad urwiskiem (I)WilijaGodyBazieWesoły dzieńPiekiełkoNiedowiarekPłanetyPrzekleństwoPo omackuJasna polanaNad urwiskiem (II)
PodhaleO celach ZjazdówO zadaniach GazetyO przyszłość PodhalaChochołowscyO wojsku śpiącemWerbunek na PodhaluSobótkiPotomnym przekażcieWskazania dla synów PodhalaO polityce PodhalaO Związkach ziem

Powieści

Publicystyka

Pozostałe teksty

Tłumaczenia

Ciężko na sercu — gdzież ponikły...Gdy młode serca giną...Kochali się, lecz żadne...Na zimnej wyży północnej...Noc straszna wyje w kominie...O serce, nie łam się klęską...Pragnąłbym wszystek ból mój zamknąć...Skra spada z wysokości...Śmierć jest wieczystą nocą...W moje to zamroczne życie...Wiele-ć mówili oszczerce...Zatrute są moje pieśni...

Inne


PD-old
Tekst lub tłumaczenie polskie tego autora (tłumacza) jest własnością publiczną (public domain),
ponieważ prawa autorskie do tekstów wygasły (expired copyright).